TAK! Chcę kupić sesję

Kliknij w przycisk powyżej

Jestem już gotowy / gotowa na zakup sesji!

15. Jakie są moje kompetencje?

W ramach edukacji rozwojowej związanej z pracą terapeuty oraz trenera rozwoju osobistego odbyłam kilka tysięcy godzin szkoleniowych, praktyki oraz terapii własnej. Jako trener rozwoju osobistego praktykuję od 2005 roku, a jako terapeuta od 2016 roku. Jestem w ciągłej edukacji, która pogłębia mój warsztat pracy. Pracuję pod superwizją i mentoringiem.

 

Edukacja rozwojowa:

 

  • certyfikowana Trenerka Rozwoju Osobistego – Szkoła Trenerów Komunikacji Opartej na Empatii z akredytacją Polskiego Towarzystwa Psychologicznego (2012-2015),

  • certyfikowana Provider TRE® (Trauma Releasing Exercises) w metodzie dr. Davida Bercelego, ćwiczeń uwalniających stres, traumy i wyparte emocje (2015- 2016),

  • Trenerka EFT - Klasyczne - Techniki Emocjonalnej Wolności - metody pracy z bólem emocjonalnym i fizycznym, ograniczającymi przekonaniami (2020), Górnośląska Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości,

  • Trenerka EFT- Rozszerzone - Cellular EFT, Matrix Reimprinting - metody pracy z traumą, w tym z traumą z okresu przedwerbalnego, traumą pokoleniową, a także w pracy z relacjami, z blokadami wewnętrznymi, konfliktami, celem i innymi problemami emocjonalnymi (2021) Górnośląska Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości,

  • Brainspotting - metoda pracy z traumą wg. dr. David Granda wywodząca się z EMDR, która wykorzystuje najnowsze osiągnięcia neuronauki, w zakresie zdolności mózgu do samoleczenia i samoreoganizacji. (2021) faza.1, 2, 4 - w trakcie certyfikacji,

  • Certyfikowany Nauczyciel Extrakompetencyjny I i II stopnia Vedic-Art®u w metodzie Curta Kallmana podnoszenia komfortu i jakości życia przez otwarcie na kreację w procesie malarstwa intuicyjnego (2019),

  • szkolenie praktyczne w terapii dr. Carla Simontona – warsztaty psychoonkologiczne wsparcie zdrowia przy chorobach zagrażających życiu (2016, 2017),

  • Łagodna Bioenergetyka dr. Ewy Reich – moduł podstawowy i zaawansowany -  metoda pracy z traumą pierwotną – teoria i  techniki praktyczne,(2015, 2016),

  • warsztaty nauczycielskie z Masażu Dotyk Motyla (2016) - masaż przywracający zerwaną więź, 

  • trener „Odyseji Umysłu” - program kreatywnego rozwiazywania problemów stworzony przez dr. Sama Micklusa - (2005)

  • instruktor jogi śmiechu w Fundacji Jogini Śmiechu, (2020)

  • Racjonalna Terapia Zachowań (RTZ) – metoda terapeutyczna dr. Maxie C Maultsby - 2016, 2017 

  • od 2023 roku – w trakcie nauki na Certyfikowanego Facylitatora Procesów Budowania Wspólnot w metodologii dr. Scotta Pecka (proces grupowy, trauma grupowa, odzyskiwanie więzi)

 

Warsztaty doskonalące:

 

  • 2013, 2014 - refleksoterapia 1 i 2 stopień – Polski Instytut Refleksologii – metoda Eunice Ingham

  • 2015 -Ustawienia systemowe w leczeniu chorób somatycznych i zaburzeń rozwoju – u Dr. Ilse Kutschera

  • 2015 – O neurobiologii i empatii – Leance- Efficiency and  Nonviolent  Communication

  • 2016 - Podstawy Analizy Transakcyjnej – metoda dr. Erica Berne na temat relacji międzyludzkich

 

Edukacja wczesna:

 

  • 1993r - ukończenie studiów – Wydział Ekonomii na Uniwersytecie Gdańskim – kierunek Bankowość

  • 1998 - Profesjonalne Studium Marketingu – Gdańska Fundacja Kształcenia Menadżerów

  • 2002 - studia podyplomowe – Organizacja i zarządzanie w turystyce i hotelarstwie – Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Sopocie  

  • 2003 - 2017 - budowa i prowadzenie własnej firmy

13Jak się umówić na sesję i ile ona kosztuje i ile trwa?

Na sesję umawiamy się po wykupieniu przez Ciebie pojedynczej sesji lub pakietu 4 sesji. Przy zakupie sesji jest kalendarz z dostępnymi datami i godzinami sesji. Wybierasz wyłącznie termin pierwszej sesji. Jeśli kupujesz pakiet, to na pozostałe 3 terminy będziemy umawiać się już na sesji.

 

Po zakupie sesji otrzymasz ode mnie automatyczne potwierdzenie na maila z linkiem dającym dostęp do sesji oraz instrukcją jak z niego korzystać.

 

Proszę, abyś podał swój numer do kontaktu oraz maila na wypadek, gdyby były jakieś problemy.

 

Sesja pojedyncza trwa 75 -90 minut i kosztuje 350 zł.

Sesje w pakiecie 4 sesje po 75-90 minut kosztują 1200 zł, tu oszczędzasz 200 zł miesięcznie.

14. Jak wygląda odwołanie sesji?

To dotyczy Ciebie:

    * Jeżeli odwołasz sesję do 24h przed terminem, uzgadniamy nowy datę spotkania.

    * Jeżeli odwołasz sesję później niż 24h przed terminem to sesja  jest pełnopłatna, niezależnie od tego, czy się odbyła, czy nie, ponieważ termin pozostaje  zarezerwowany specjalnie dla Ciebie.

    * Na życzenie, na podstawie wpłaty na konto mogę wystawić dla Ciebie fakturę. 

 

To dotyczy mnie:

    * Jeśli poinformuję Ciebie przed upływem 24h przed uzgodnionym terminem o odwołaniu sesji to umawiamy nowy termin

    * Jeśli odwołam sesję później niż 24h przed uzgodnionym terminem, to sesja zostanie przełożona i dodatkowo otrzymasz ode mnie darmowa sesję, w nowym terminie,

 

    * Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, czy wątpliwości, zapraszam Ci do kontaktu:

       drogą mailową:                   

       joannafrankiewicz@akademia-dobregozycia.pl 

       lub telefonicznie:

       694-459-807

12. Czego mogę się spodziewać po sesji?

Wszystko zależy od tego jak będzie przebiegał proces. Nie znam Twojej historii, często również Ty będziesz zaskoczony pamięcią swojego ciała. Czasem po sesji będziesz miał natychmiastowy przypływ energii, a czasem będziesz odczuwał zmęczenia.

Jeśli uzdrowimy jakieś znaczące i ważne kawałki Twojej emocjonalnej historii, to możesz również odczuwać zmęczenie przez kolejne dni, ale stopniowo wszystko będzie powracać do normy i będziesz odzyskiwać więcej spokoju i przestrzeni wewnątrz siebie.

 

Pamiętaj będziemy pracować metodami naturalnymi, a one często przebiegają poprzez kryzysy ozdrowieńcze. Stąd może być takie samopoczucie. Dlatego ważne, abyś po sesji zostawił sobie czas na integrację i dostrojenie i odpoczynek.

11. Z jaką częstotliwością powinny być sesje i jak długo trwają?

To wszystko zależy od metody. Niektóre metody wymagają spotkań raz w tygodniu inne dwa, a nawet trzy razy. Jedne pracują w cyklach, zwłaszcza te manualne. Zazwyczaj sesje psychoterapeutyczne trwają niecała godzinę. Metody, którymi ja pracuję wymagają więcej czasu.

 

Jeśli chodzi o terapię, którą Ci proponuję, to będziemy pracować w układzie cotygodniowy. Raz w tygodniu spotkamy się online na 75 minut (1h15’), czasem może się to wydłużyć do 90 minut (1h30’). Wszystko zależy od tego, gdzie będziemy w procesie. Zawsze domykam proces tak, abyś czuł się po nim bezpiecznie.

 

Proponuję najczęściej na terapię okres 3 miesięcy. Ponieważ na początku będziesz oswajać się z tą metodą pracy, Twój lękliwy gadzi mózg będzie potrzebował poczuć się z nią bezpiecznie, zanim nas dopuści do głębokich wspomnień, choć nie zawsze tak bywa. Wszystko zależy od tego jak ufasz sobie, jak czytasz informacje płynące z ciała i jaki masz stosunek do terapii.

Po tym czasie możemy sprawdzić jak wygląda realizacja Twoich celów i wtedy podejmiesz decyzję, czy chcesz kontynuować, czy zrobić sobie przerwę, a może zakończyć terapię.

10. Czy sesje w gabinecie są lepsze od sesji online?

Wszystko zależy od metod jakimi pracuje dany terapeuta. Tych metod jest naprawdę dużo. Niektóre z nich potrzebują osobistego kontaktu poprzez dotyk lub użycia jakichś akcesoriów terapeutycznych.

Metody, którymi pracuję, świetnie sprawdzają się online i w żaden sposób nie mają wpływu na jakość terapii. Z mojej praktyki wynika, że znacznie łatwiej jest się skupić osobom, gdy są same w swoich pokojach, w miejscach, w których czują się bezpiecznie. Jeśli pracuję z pamięcią ciała, to potrzebny Ci będzie kontakt z nim, a najlepiej sprawdza się wtedy zamknięcie oczu, abyś umiał odczytywać sygnały z ciała i obrazy, które ono przywołuje.

 

Jeśli pracuję branspottingowo, to używam wskaźnika, który pozwala na odpowiednie ułożenie gałek ocznych, dzięki czemu powracasz do wspomnień. Ale i tu sesja często przebiega przy zamkniętych oczach. Dla mnie najważniejsza jest w tym momencie obserwacja ruchów mimowolnych Twojej twarzy.

 

Poza tym sesje online mają dużo plusów, bo:

- oszczędzają czas na dojazdy,

- można je lepiej dostosować do potrzeb czasowych Twojego dnia,

- pozwalają na mobilność, bo wymagają jedynie podłączenia do internetu,

- dają większą dostępność, zwłaszcza osobom, które mieszkają w bardziej odległych miejscach.

8. Dlaczego to rodzice powinni przyjść na terapię, gdy mają problem z dzieckiem?

Najczęściej popełnianym błędem jest wypychanie dziecka na terapię. Dzieci odzwierciedlają cały system rodzinny. One uczą się życia ściągając wzorce zachować z rodziców i otoczenia. Gdy pojawiają się problemy z dzieckiem, mają one zakorzenienie w relacjach z rodzicami. Jeśli chcemy pomóc naszemu dziecku, to najlepiej, żeby na terapii pojawili się oboje rodzice. Jeśli nie mogą to zapraszam w pierwszej kolejności matkę, która z przyczyn oczywistych, jako, że dziecko powstało z jej ciała, jest z nim najbardziej powiązana.

 

Do 2 roku życia, przez cały okres prenatalny i poród dziecko nie rozróżnia między emocjami swoimi i matki. Wszystko, czego doświadczyła mama w tym czasie, bierze na siebie i traktuje jako swoje. Dźwiga ten bagaż bezwiednie, ale pamięć tych doświadczeń ma zapisaną w ciele. To ma wpływ na całe jego życie.

Dlatego kiedy pracuje z matkami, uwalniamy pamięć tych doświadczeń z jej ciała i tak jakby zdejmujemy z dziecka ten bagaż. Dzięki temu, następuje zmiana w całym systemie rodzinnym i zmieniają się relacje z dzieckiem.

 

Jako rodzice często powielamy schematy zachowań, które nam samym nie służyły, ale z automatu pojawiają się pod ręką w krytycznych momentach. Wtedy przenosimy na dzieci mnóstwo naszych, kiepskich wzorców. Dlatego należy zacząć od siebie, zanim zaczniemy terapeutyzować nasze pociechy. To pozwoli nam samym poznać siebie bliżej, nauczyć się zarządzać swoimi zachowaniami i bardziej świadomie podchodzić do relacji z dzieckiem.

9. Dlaczego mamy strach przed terapią?

Strach przed terapią jest naturalną rzeczą. Ma swoje korzenie w kilku miejscach:

- po pierwsze nie lubimy wcale zmian, a zwłaszcza powracania do trudnej przeszłości,

- wolimy pójść na łatwiznę i wziąć cudowną tabletkę, niż wysiłek, aby nauczyć się pracować ze swoim emocjami,

-  boimy się prawdy o sobie, uważając, że jesteśmy gorsi niż nam się wydaje, bo uznaliśmy naszego wewnętrznego krytyka jako wyznacznik siebie,

- bo może to być źle przyjęte przez rodzinę i otoczenie,

- bo upadnie nasz wizerunek siebie, jako osób, które sobie świetnie radzą w życiu,

- bo boimy się, że możemy przez to skrzywdzić innych,

- bo boimy się, że spadnie iluzja o nas i trudno nam będzie przyznać się przed sobą, że zmarnowaliśmy kawał życia

 

Ale przecież zadaniem terapii jest:

-  poprawa jakości Twojego życia,

- otwarcie się na poznanie siebie głębiej,

- odzyskanie wpływu na to jak, Twoje życie ma wyglądać,

- poprawa Twoich relacji,

- i uzdrowienie bolesnych wspomnień i emocji.

7. Jakie jest najlepsze podejście do terapii?

Po pierwsze zapytaj siebie, czy jesteś gotowy zaufać danemu terapeucie. Bo jeśli nie to będziesz zawsze stawiać opór.

I ok, też tak można pracować, ale zajmie to znacznie  więcej czasu.

 

Najlepszym podejściem do terapii, to jest odpowiedzenie sobie na pytanie, czy ja naprawdę siebie teraz wybieram?

 

Czy stawiam siebie na pierwszym miejscu?

 

Czy jestem gotowy przyjrzeć się sobie z ciekawością i otwartością, ufając, swojemu wyborowi?

 

Poza tym, czy daję sobie na to czas, aby w końcu naprawdę poznać siebie, mechanizmy, które mną zarządzają, aby przestać się czuć tak jak się czuję? Czy jestem gotowy na przyjęcie siebie nowego, bardziej stabilnego i spokojnego?

 

Bo to wcale nie jest takie oczywiste, bo to może być zupełnie nowe i nieznane doświadczenie.

6. Czy terapia wystarczy, aby poczuć się lepiej ze sobą?

Do tego, aby poczuć się zbalansowanym, powrócić do równowagi i dobrego samopoczucia potrzebne są dwa działania.

Po pierwsze, to opróżnianie naczynia, z którego wylewa się już nasze trudne i to będziemy robić na sesjach. Najczęściej po sesji zaczynasz już widzieć zmiany w swoim zachowaniu.

 

Ale, żeby mózg, który bardzo nie lubi próżni, nie zapełnił nam znowu naczynia czymś, czego już nie chcemy, a bardzo lubi tak robić, bo jest mu to znane, a w związku z tym bezpieczne, to potrzebujesz pracować pomiędzy sesjami nad budowaniem wewnętrznych zasobów i odkrywaniem potencjałów. Tym, które będą Cię wspierać i pozwalają poczuć Ci się lepiej i pewniej. 

W ten sposób będziesz trenować swój mózg, aby nauczył się na nowo, jak to jest, gdy czujesz się szczęśliwy, bardziej osadzony w sobie, bezpieczny, twórczy i uważny na swoje potrzeby.

 

Jednak ważne jest również odpowiedzenie sobie na pytanie, czy to jest dla mnie dobry czas w moim życiu?

Ponieważ może tak być, że sytuacja, w której się obecnie znajdujesz, wymaga od Ciebie tak dużego zaangażowania, że nie ma w tym momencie miejsca dla Ciebie. I wtedy też warto również sięgnąć po terapię. Będzie ona pomagała Tobie wytrwać, będzie Ciebie stabilizować i utrzymywać się w lepszej jakości. Z tym, że może być  mniej efektywna, bo nie będzie z Twojej strony tak systematycznego zaangażowania.

 

Bywają również sytuacje, w których, dopiero wyjście z toksycznego środowiska, w którym na co dzień tkwimy i,  którym jesteśmy przytłoczeni może nam dopiero pomóc. W takim przypadku terapia będzie pomagała zbudować w Tobie postawę wewnętrzną, aby się na to odważyć i znaleźć jak najlepsze wyjście.

 

Są również sytuacje, w których niezbędne jest podjęcie leczenia farmakologicznego. Dotyczy to szczególnie zdiagnozowanych zaburzeń psychicznych. Tu terapia musi być połączona z leczeniem, a terapeuta powinien być w stałym kontakcie z psychiatrą.

Jednak w obecnych czasach zbyt szybko sięgamy po leki psychotropowe, szukając błyskawicznej poprawy. To tak jakbyśmy zapomnieli, że mamy w sobie potencjał zdrowienia, ale on sam do nas nie przyjdzie,  zwyczajnie musimy po niego sięgnąć. Leki nas tego nie nauczą, one na chwilę uśmierzą ból, ale jego głęboka przyczyna będzie w nas nadal. Nauczenie się pracy z tym bólem jest wyzwalające i przywraca poczucie własnej wartości, zaufania do siebie, bezpieczeństwa i wpływu. Do czego serdecznie zachęcam, zanim sięgniesz po leki. Daj sobie szansę, sprawdź działanie terapii, a dopiero potem sięgnij po leki, jeśli naprawdę będzie to niezbędne. One mają wpływ na działanie całego twojego organizmu.

5. Dlaczego pojawia się opór w trakcie terapii?

Opór pojawia się, ponieważ dotykamy naszych najwrażliwszych miejsc. Te miejsca ulokowane są w głębszych zakamarkach naszego mózgu, które nienawidzą zmian, bo nie czują się z nimi bezpiecznie. One kochają powtarzalność, nawet kosztem naszego szczęścia. Więc wpadamy w ich pułapkę.

 

Na poziomie świadomym już czegoś naprawdę nie chcemy, np. tkwić w toksycznych relacjach, objadać się w stresie, powtarzać niechlubne wzorce po rodzicach, czy czuć się  odrzucanym, a jednak na okrągło tego doświadczamy.

W terapii docieramy do tych głębokich pokładów naszej podświadomości, aby to zmienić. Więc nie dziwmy się, że powstaje opór. Dla tych części mózgu, taka zmiana to zagrożenie na poziomie jego istnienia. I dlatego, gdy po latach zaczynamy się z nimi kontaktować stawiają opór, podsuwając nam najróżniejsze wydawać by się mogło, racjonalne argumenty.

 

Dlatego warto się siebie spytać, kto faktyczne chce tej zmiany? Ja teraz, z tą mądrością i doświadczeniem, czy jakaś przeszła „ ja”, która drży na sam fakt, że musi powrócić do wspomnień? Odpowiedź będzie ujawniała kto zarządza kim oraz pokaże nasze prawdziwe podejście do terapii.

 

Dlatego też w trakcie terapii stwarzam warunki, w których najstarsze części mózgu, te najbardziej lękliwe i płochliwe, będą mogły czuć się bezpiecznie. Nie mniej jednak dobrze jest zdawać sobie sprawę z tego, że możemy spotkać się z oporem, zwłaszcza, gdy dojdziemy do granicy, w której dotkniemy czegoś ważnego i rozumiejąc to kontynuować terapię.

3. Czym ta terapia różni się od innych?

Są różne terapie, jedne dłuższe, nawet kilkuletnie, a inne krótsze, liczone na tygodnie, czy miesiące pracy.

Metody, którymi pracuję szybko docierają do źródła problemu. Pomagają uwolnić Ciebie od pamięci traum, skontaktować z wypartymi emocjami oraz poznać głębokie mechanizmy Twoich zachowań i przyczyny, ograniczających przekonań.

Czasem potrzebne są terapie długoterminowe, gdzie problem rozwiązywany jest małymi krokami, ponieważ taka jest pojemność danej osoby na przyjęcie tego co trudne. Możemy także potrzebować poznawać siebie bardziej z poziomu racjonalnego i stopniowo nazywać i rozpoznawać swoje emocje. W ten sposób oswajać się z ciałem i jego osobliwym językiem.

 

Ale gdy mamy już większą świadomość ciała i jego pamięci i roli w naszym życiu oraz zaczynamy bardziej rozumieć swoje potrzeby i emocje, a przy tym nasza pojemność emocjonalna jest większa, to możemy zejść znacznie głębiej i pracować metodami, którymi pracuję.

 

Naczelnym przekonaniem naszej cywilizacji jest to, że nasz rozum (cotex) góruje nad wszystkim. Dyscyplinuje nasze zachowania, emocje, relacje, przekonania i, że w sposób racjonalny i świadomy możemy panować nad swoim życiem. A to jest nie prawda.

Uczucie strachu, zagrożenia, miłości, które zarządzają naszym życiem nie mają nic wspólnego z racjonalnym myśleniem. A próba ich rozumowego potraktowania i stłumienia prowadzi do głębokiego stresu, poczucia odrzucenia i nieszczęścia.

Sercem mojej terapii jest zaproszenie wszystkich trzech mózgów: instynktownego-gadziego, limbicznego-emocjonalnego oraz racjonalnego-cortexu  do współpracy. W terapii nie odrzucamy żadnej z tych części, ale dajemy jej możliwość wypowiedzenia się oraz bycia usłyszaną.

 

Będziemy używać naszej racjonalnej części mózgu, aby rozumieć nasze emocje i kryjące się za nimi przekonania i analizować niezrozumiale dla nas zachowania, aby w ten sposób dotrzeć do źródła problemu.

4. Jak długo powinna trwać terapia?

Ważne żeby rozumieć pewien mechanizm, że do dzisiejszego samopoczucia doprowadziło Ciebie nagromadzenie historii całego Twojego życia. Dlatego traktowanie terapii jako doraźnej tabletki przeciwbólowej i oczekiwanie, że kilkadziesiąt lat trudnych i stresujących sytuacji życiowych zostanie rozwiązanych na jednej lub dwóch sesjach, jest zwyczajnie samookłamywaniem siebie.

 

Terapia musi trwać, ponieważ musimy odzwyczaić nasz racjonalny umysł od przejmowania kontroli nad pozostałymi dwiema częściami mózgu, a nie zagadywać je, czy tłumić jak mamy w zwyczaju.

Terapia w zależności od rodzaju może trwać kilka lat i możesz przychodzić na nią nawet 3 razy w tygodniu, albo kilka miesięcy, czy tygodni. Wszystko zależy od Twojej indywidualnej historii oraz potrzeb i pojemności emocjonalnej.

 

W przypadku metod, którymi pracuję, terapia jest kliku tygodniowa lub kilkumiesięczna, sporadycznie dłuższa. Przez pierwsze spotkania oswajamy się z tym rodzajem pracy, aby Twój automatyczny mózg gadzi, który jest z natury lękliwy, pozwolił nam bezpiecznie dotrzeć do pamięci trudnych historii.

 

Dlatego przychodząc na terapie, dobrze jeśli zadasz sobie pytanie, czy tego chcesz?, czy jesteś na to naprawdę gotowy? Bo jeśli nie i pojawi się pierwszy opór przed terapią, a zawsze się pojawia, to może się okazać, że szybko zrezygnujesz.

Terapia powinna trwać tak długo, aż dojdziesz do momentu, w którym stwierdzisz, że jakość Twojego życia znacząco się poprawiła i masz w sobie poczucie stabilności, bezpieczeństwa, zaufania do siebie, a także więcej otwartości i radości oraz wpływu na swoje życie.

2. Co oznacza integracja 3 mózgów?

Mówiąc obrazowo mamy trzy mózgi w głowie.

 

Pierwszy najwcześniej powstały, to pień mózgu i rdzeń kręgowy zwany inaczej mózgiem automatycznym, albo gadzim. Podtrzymuje wszystkie nasze funkcje życiowe, ale też jest miejscem, w którym kryje się pamięć naszych traum, nawyków i wzorców. Ma za nic nasze szczęście, interesuje go wyłącznie przetrwanie ciała. Więc opiera się na reakcjach znanych i instynktownych. Docieramy do niego poprzez ciało.

 

Drugi mózg limbiczny, który mają wszystkie ssaki obejmuje hipokamp, ciało migdałowate, podwzgórze i odpowiada za nasze emocje, pamięć długotrwałą, motywację i zaspokajanie naszych potrzeb. Czuwa nad naszym bezpieczeństwem i jeśli czuje się zagrożony odcina nas od racjonalnego myślenia. Ma wpływ na prace układu hormonalnego. Tu jak poprzednio docieramy do niego przez pamięć ciała.

 

Trzeci to kora nowa (cortex) najpóźniej wytworzony mózg, to nasz mózg ludzki, racjonalny. Odpowiada za wszystkie czynności związane z myśleniem, planowaniem i budowaniem relacji,. On pozwala nam uczyć się nowych pojęć, sortować i analizować informacje, kreować naszą rzeczywistość. Aby on mógł sprawnie działać, potrzebuje integracji z pozostałymi częściami mózgu. To mózg, który rozumie język.

 

Im więcej w nas emocji i niespokojnych myśli, im więcej mamy na swoim koncie trudnych przeżyć, tym mniejszy kontakt mamy z tą racjonalną częścią siebie. Tym więcej w nas myślowego bałaganu, tym nasze reakcje są bardziej impulsywne i niespodziewane. Na poziomie racjonalnym chcemy spokoju, bo nic takiego się nie dzieje, a na poziomach głębszych odczuwamy wieczny niepokój lub inne trudne emocje.

 

Aby dotrzeć do przyczyny dzisiejszego Twojego samopoczucia, musimy zejść głębiej, używając języka, którym operują mózg gadzi i ssaczy. A dla nich czytelny jest język ciała, w którym zapisana jest pamięć wydarzeń, a nie mowa, której używamy na co dzień. Dlatego opowiadając ciągle tę samą historię, możesz przeżywać ją nadal bardzo silnie. Ponieważ, aby emocje z nią związane mogły Cię opuścić, potrzebujemy dotrzeć do nich przez głęboki kontakt z ciałem.

Z jednej strony będziemy pracować metodami, które pozwalają dojść do prawdziwej przyczyny Twojego problemu, aby go uzdrowić i doprowadzić do wyciszenia Twojego układu nerwowego i wewnętrznej równowagi. A z drugiej strony, będę uczyć Cię technik radzenia sobie z emocjami i natrętnymi myślami, abyś na bieżąco mógł wspierać sam siebie.

W pracy korzystam z wielu metod dostosowując je do Twoich potrzeb, aby uwolnić Cię od blokady emocjonalnej, mentalnej, czy fizycznej. A w szczególności tych, które doprowadzają integracji na poziomie 3 mózgów: automatycznego, emocjonalnego i racjonalnego, czyli pracują na poziomie myśli, ciała i emocji.

 

Do tych metod należą między innymi :

 

  • EFT Klasyczne zwane Techniką Emocjonalnej Wolności lub tappingiem. Na sesji wprowadzam Cię w stan odprężenia oraz koncentracji. Dzięki temu łatwiej Ci będzie odczytywać emocje i doznania w ciele, prowadzące często do nieświadomych wspomnień. Wypłynięcie ich na powierzchnię świadomości i nazwanie ich, połączone ze zrozumieniem i akceptacją oraz opukiwaniem określonych punktów meridianowych na ciele (znanych z akupunktury),  pozwala je raz na zawsze uzdrowić i tym samym uwolnić się od ich mocy zarządzania Twoim samopoczuciem.

 

  • Cellular EFT  - to metoda, osadzona jest w EFT i bazuje na najnowszych badaniach epigenetycznych i oraz transgenetycznego przekazu traumy. W pamięci komórkowej mamy zapisane nie tylko wszystkie wydarzenia z naszego życia, w tym z okresu prenatalnego, czy porodu, ale również pamięć doświadczeń emocjonalnych naszych przodków oraz wzorców i schematów myślowych. Dzięki tej metodzie możemy szybko dojść do prawdziwej przyczyny Twojego dzisiejszego samopoczucia i uzdrowić, to co Ci już nie służy. Te informacje odczytujemy z ciała dzięki obrazom, które podsyła nam mózg. Jest to swoisty język naszego mózgu, który jest dla niego czytelny. Pozwala nam dotrzeć do emocji, odczytać przekonania oraz wydarzenia, które do nich doprowadziły. Ta metoda koncentruje się szczególnie na konfliktach wewnętrznych i pracuje na poziomie integracji ciała, umysłu i emocji.

 

  • Matrix Reimprinting – ta metoda opiera się na znanej w psychologii teorii traumy. Kiedy spotyka nas traumatyzujące doświadczenie,  to „część „ nas idzie do przyszłości i ma blokadę pamięci tych wydarzeń, aby nas w tym momencie chronić, a druga „część” utyka w czasie i przestrzeni i ciągle doświadcza tego na nowo. Mimo, że w przeszłości ten podział nas chronił, to w teraźniejszości, już nam nie służy. Ponieważ mózg nie rozróżnia pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością, to pamięć przeszłych emocji nęka nas na co dzień. Terapia posługuje się pojęciem ECHA, czyli Energy Consciousness Holograms (energetyczne hologramy świadomości) obrazowo mówiąc to części nas, które w przeszłości doświadczyły trudnych wydarzeń. Mózg wyświetla nam wspomnienia nas z przeszłości. My w tych obrazach to nasze ECHO. Umiejętność rozróżnienia miedzy sobą z dzisiaj, a ECHE-m pozwala nam w bezpieczny emocjonalnie sposób powrócić do przeszłości. Stajemy się bardziej obserwatorami i terapeutami dla ECHA, dzięki czemu nie sklejamy się już tak ze swoimi emocjami i nie przeżywamy przeszłości tak intensywnie. Terapia pozwala skontaktować się z pamięcią wydarzeń zapamiętaną przez ECHO i docierając do niej, możemy uwalniamy emocje, odczytujemy ograniczające nas przekonania, których nabyliśmy w trakcie tego doświadczenia i możemy zmienić je na takie, które będą nam służyła. Trzymanie ECHA w podświadomości jest przyczyną wielu chorób, lęków, natręctw, fobii, …

 

  • Brainspottingu – Metoda wywodzi się ze znanej metody pracy z traumą EMDR(czyli Metody ruchu Gałek Ocznych). Operuję tu wskaźnikiem, który umożliwia ustawienie oczu w pozycji, która prowadzi do ukrytych wspomnień. Jako terapeutka w trakcie sesji jestem głęboko dostrojona do procesów zachodzących w Twoim mózgu i ciele, bacznie obserwując ruchy mimowolne na Twojej twarzy. Tu również pracujemy z uważnością i świadomością w ciele.  W tej metodzie wykorzystane są naturalne zdolności mózgu do samoleczenia i samoreorganizacji.

 

  • Technik Łagodnej Bioenergetyki dr. Ewy Reich w pracy z traumą pierwotną, czyli z okresu od poczęcia do 2 roku życia. Dotyczy to trudnych ciąży, porodów i niesprzyjających sytuacji życiowych z tego okresu.

 

  • Technik dr.Carla Simontona oraz Racjonalnej Terapii Zachowań - terapii wspierającej proces zdrowienia przy chorobach zagrażających życiu tj. nowotwory, choroby autoimmunologiczne

 

  • Oraz wielu innych technik stosowanych w pracy trenerskiej i terapeutycznej

1. Jakimi metodami będziemy pracować?

Dobrze, że wybierasz siebie!

To jak się ze sobą czujesz, zwyczajnie, zależy od Ciebie.

Najczęściej zadawane pytania:

Jak przygotować się na sesję?

Polityka prywatności

Regulamin Sklepu

joannafrankiewicz@akademia-dobregozycia.pl

+48 694 - 459 - 807 

Zajmiemy się przede wszystkim Twoimi emocjami. One zakodowane są w Twoim ciele.

 

Kiedy stopniowo poznawać będziesz język swojego ciała, zrozumiesz, że każda emocja ma Ci coś specjalnego do powiedzenia. Za każdą kryje się jakaś Twoja potrzeba i przekonanie, które będziesz potrafił rozpoznać.

 

Mogą pojawić się też wspomnienia, których często sobie nie uświadamiasz, bo zostały zepchnięte w niepamięć. Bo, gdy przytrafiało się to trudne, właśnie ukrycie ich głęboko w podświadomości, było najlepsze dla Twojego przetrwania.

 

Ale teraz, w nowych, stresujących sytuacjach, te nękające okruchy wspomnień, wypływają na wierzch w postaci różnych emocji i myśli, domagając się zauważenia i uzdrowienia. Są jedynie echem przeszłości. I kiedy w końcu wypłyną do Twojej świadomości, neutralizują się i przestaną mieć nad Tobą władzę.

 

Twoja uzdrowiona przeszłość, to też uzdrowiona teraźniejszość. Pojawi się ulga i przypływ energii. Zaczniesz czuć się lepiej w swojej skórze i zmieni się też Twój wewnętrzny obraz siebie. Staniesz się wolny, rozluźniony i spokojny.

Czym zajmiemy się na sesji?

Jak wygląda pierwsza sesja?

Na sesje online przygotuj telefon lub komputer, a także słuchawki i działającą kamerkę oraz zeszyt i długopis do robienia notatek. Sprawdź, czy działa aplikacja przez, którą się połączymy.

 

Znajdź sobie miejsce, w którym będziesz czuł się bezpiecznie. Koniecznie upewnij się, że w trakcie całej sesji nikt  Ci nie będzie przeszkadzać. Dobrze gdybyś miał pod ręką chusteczki oraz wodę.

 

Przygotuj się na to, że po sesji możesz odczuwać zmęczenie. Więc dobrze, abyś uwzględnił dodatkowy czas i miejsce na  odpoczynek.

Pierwsze spotkanie służy wzajemnemu poznaniu, przyglądnięciu się problemowi, ustaleniu celów, które są dla Ciebie ważne oraz uzgodnieniu dalszej współpracy. Nakreślam Ci mniej więcej plan terapeutyczny, pokazuję czym należałoby się zająć w pierwszej kolejności. Pokazuję Ci również proste techniki samopomocowe, które możesz stosować od zaraz, aby poprawiać swoje samopoczucie.

 

Na kolejnych spotkaniach kontynuujemy terapie nad zgłoszonymi przez Ciebie problemami, ale też rozmawiamy o tym, co ważnego wydarza się w Twoim życiu i wymaga szczególnej uwagi i uzdrowienia. Podaję i omawiam proste ćwiczenia, które będą wspierać Ciebie w osiągnięciu Twojego celu i utrwalaniu efektów terapii.

 

W procesie zdrowienia ważne jest zaangażowanie całego organizmu, dlatego uczę przydatnych umiejętności zdrowienia i samoregulacji. Ważna jest nasza współpraca, a także to co robisz między sesjami oraz samoobserwacja. Prowadząc sesję dostosowuję metody i techniki do problemu, z którym przychodzisz.